poniedziałek, 31 października 2016

Blinded by the Sun!

W zeszłym roku mieliśmy okazję zobaczyć Zaćmienie Słońca. W Polsce było widoczne jako częściowe. Zasłonięciu uległo od 63% tarczy słonecznej w regionach południowo-wschodnich do 75% na północnym zachodzie kraju.

Z racji tego, że takiej okazji nie można było przegapić, postanowiłam wybrać się do Centrum Hewelianum, ponieważ tam był gdański punkt obserwacyjny. Jest to nowoczesne centrum nauki mieszczące się w zabytkowych obiektach architektury militarnej. Centrum Hewelianum zajmuje się popularyzacją nauki organizując interaktywne i multimedialne wystawy.



Przed wyjazdem w Internecie sprawdziłam trasę, by nie tracić czasu na szukanie mojego celu. Niestety nie było żadnych tabliczek kierujących na to wydarzenie, co doprowadziło do znacznego opóźnienia. Zamiast jedenastu szłam około czterdziestu minut. Przez tę całą sytuację zobaczyłam jedynie końcówkę zaćmienia. 

Pomimo nieudanego startu wyjście zakończyło się bardzo pozytywnie, bo jak się okazało w Hewelianum pracuje moja znajoma ze szkoły. Może nie widzieliśmy kulminacji zaćmienia, ale za to miałam okazję sfotografować słońce przez teleskop dzięki specjalnej przejściówce.


niedziela, 30 października 2016

Amazing Porcelain Sculptures


Poprzez swoje porcelanowe rzeźby, artystka Kate MacDowell odkrywa nasze romantyczne wyobrażenie środowiska, tuż obok ludzkiej skłonności do niszczenia. Jej dzieła są odpowiedzią na szkody jakie wyrządziliśmy wobec naszego naturalnego środowiska włączając w to zmiany klimatyczne, genetyczne modyfikacje organizmów i zanieczyszczenia. Ludzkie i zwierzęce zachowania  symbolizują naturalny świat, żartobliwy a czasem niepokojąco przeobrażany w kreatury które dzielą cechy wielu różnych gatunków. Jej ręcznie rzeźbiona i szczegółowo wykończona praca stanowi tradycyjne podłoże które ma ogromne znaczenie w erze ekologicznej degradacji.

Jej upiorne rzeźby są piękne i nieco nawiedzają naszą świadomość dotyczącą ludzkich relacji z naturą. Każdy kawałek jest formowany ręcznie. Wybrała porcelanę przez jej bladość, jasność, umiejętność ukazania tekstury, jednocześnie daje jej to możliwość przedstawienia „wrażliwości naturalnych form w umierającym ekosystemie, podczas gdy paradoksalnie jest to materiał który może przetrzymać tysiące lat i jest historycznie powiązany z wysokim statusem i wartością".




sobota, 29 października 2016

Flower Tea

Temperatura za oknem robi się coraz to chłodniejsza. Oznacza to, że powoli zbliża się do nas jesień. Osobiście nie przepadam za ta porą roku, ponieważ pomimo tego, że liście spadają z drzew i robi się kolorowo, to według mnie zbyt często pada deszcz. Jedynym plusem są sweterki, które trzeba powoli przygotowywać do noszenia.

Ostatnio udało mi się kupić dość ciekawą herbatę. Jest to tak zwana "Herbata Kwiatowa". Jest ona dość wyjątkowa, bo podczas zaparzania można obserwować prawdziwy spektakl, kiedy to z małej kulki będzie rozkwitał kwiat. Jest ona o smaku jaśminu oraz lilii i muszę przyznać, że jest rewelacyjna. Można ją zaparzać nawet do 3-4 razy!

piątek, 28 października 2016

Farewell

Kilka dni temu mój przyjaciel powrócił do Chin, by uczyć się tam języka i rozpocząć studia. Z tej okazji postanowiłam spędzić z nim te ostatnie godziny w Polsce. Podczas spotkania otrzymałam od niego drobne upominki: prawdziwą chińską herbatę i tamtejszą pocztówkę z życzeniami. Pożegnania są smutne, ale tym razem nie brakowało uśmiechów spowodowanych ich głupawymi rozmowami.



czwartek, 27 października 2016

World Cat Day

Wczoraj był Światowy Dzień Kota, chciałabym Wam pokazać jak od najstarszych dziejów te wspaniałe zwierzęta integrowały się z człowiekiem. Najstarsze świadectwo obecności kotów w społecznościach ludzkich zachowało się na Cyprze, w liczącej prawie 10 tys. lat osadzie wczesnych rolników. Udomowiono je znacznie później, a ich przyjaźń z człowiekiem zaczęła się prozaicznie od łapania myszy.




Bonusik!


środa, 26 października 2016

DIY: Marshmallows of Love


Temat DIY jest mi dość bliski. Tym razem będzie to coś do zjedzenia! Otóż będąc na zakupach zobaczyłam pianki i do głowy wpadł i pomysł aby je ozdobić. W domu miałam karmelową czekoladę, więc roztopiłam ją z małą ilością mleka w misce nad gotującą się wodą. Następnie umoczyłam w niej pianki nadziane na przesłodkie papierowe słomki, które kupiłam w Tiger Store. Na końcu posypałam je ozdobnymi cukrowymi serduszkami. Jest to bardzo łatwy sposób na prezent dla kogoś na kim nam zależy.